Kwarantanna jest dla nas wszystkich, w pełnym rodzaju, wyjściem ze strefy komfortowej. Zmieniamy tryb oraz tempo życia, codzienne rytuały oraz przyzwyczajenia. Starannie szukamy na internecie pomysłów, czym możemy się zająć, próbujemy nowych rzeczy. Jednak mimo to, że cały czas będziemy czymś zajęci, będziemy przy tym czuć się co najmniej dziwnie, ponieważ potrzebujemy trochę więcej czasu, żeby się przystosować do nowych warunków życia w czterech ścianach. Czas porozmawiać o tym, jak nie oszaleć w domu, a również o tym, jak kontrolować swój stan fizyczny oraz emocjonalny. Poniżej znajdziecie 5 sprawdzonych sposobów.

Przemyślenia.

Na spokojnie zastanówcie się nad tym, co się dzieję w waszym życiu, czy wszystko idzie zgodnie z planem, czy w ogóle macie ten plan? Jakie cechy charakteru posiadacie? Skupcie się na tych pozytywnych, do czego mogą się przydać, w jaki sposób moglibyście je rozwinąć? Nie zapomnijcie również wspomnieć o tych negatywnych, na pewno je macie, a więc jak można je wyeliminować z waszego życia? Najważniejsze w tym zadaniu – nie marudzić! Bo to nie chodzi o wyżalanie się, tylko o spokojne przemyślenie dla własnej korzyści. Pomyślcie o tym, że po ukończeniu kwarantanny, wyjdziecie ze swojego mieszkania z nowym planem na życie, lepszym, bardziej przejrzystym uświadamianiem własnej wartości. W ten sposób, zaczniecie świadomą, przepełnioną pozytywną energią, część swojego życia.

Ruch.

Spanie, jedzenie oraz relax 24 godziny na dobę, oczywiście, też są dobrym planem na kwarantanne, aczkolwiek, miesiąc za nami i, chyba już jesteśmy wypoczęci. Teraz pora na działania. Jeżeli ciężko zmusić siebie do godzinnego treningu 3-4 razy w tygodniu, możemy poświęcać ćwiczeniom, chociażby 15 minut dziennie. Wystarczy włączyć ulubioną muzykę i tańczyć bez przerwy, robić przysiady, podskoki, pompki. Nawet za te 15 minut aktywności fizycznej nasze ciało nam się odwdzięczy dobrym samopoczuciem oraz pięknem młodości. Nie mniej ważne jest świeże powietrze, którego teraz brak, bo musimy zostać w domu. Częściej starajcie się otwierać okna oraz wietrzyć pomieszczenie, w którym się znajdujecie. Jeżeli macie balkon – jeszcze lepiej! Urządźcie sobie własny kącik na balkonie i wykonujcie część zadań na świeżym powietrzu. Na przykład, czytanie książki, słuchanie muzyki na słuchawkach, medytacje, a nawet śniadania. Jeżeli balkonu nie ma, otwierajcie okno i patrzcie na ulicę, brzmi dziwnie, ale naprawdę tego potrzebujemy. Przede wszystkim, tego potrzebuje nasz organizm, którego nie słuchamy zbyt często.

Czas dla siebie.

Weźcie ciepłą kąpiel, zróbcie maseczkę, przeczytajcie co najmniej 50 stron książki. Pocieszcie siebie jakąś słodkością, ugotujcie nowe danie, zapomnijcie o wszystkim, co w tym momencie dzieje się dookoła. Ubierzcie się ładnie, nawet jeżeli nie macie planu iść dzisiaj do sklepu, zróbcie ładny make-up. Potańczcie przed lustrem, zróbcie sesję zdjęciową w warunkach domowych. Zajmijcie się sobą, ponieważ w pogoni za pieniędzmi, popularnością, szacunkiem, miłością, wszystkimi radościami życia, często zapominamy o sobie, własnych potrzebach. Jak zwykle, brakuje czasu, żeby, na przykład, posmarować przesuszoną skórę masełkiem do ciała przed snem albo pijcie co najmniej 2 L wody codziennie, bo na pewno zapominacie o nawadnianiu się. Teraz ten czas jest, zadbajcie o siebie. Nikt inny tego nie zrobi.

Porządek.

Kiedy zrobiliście już porządek w swoim świecie wewnętrznym, pora zabierać się za mieszkanie, laptop, telefon oraz samochód. Brakuje pamięci w telefonie, żeby robić nowe zdjęcia? Przerzućcie je w końcu na dysk zewnętrzny, usuńcie te wszystkie rozmazane, nieostre, albo przywołujące negatywne, smutne wspomnienia. Cały pulpit komputera jest wypchany różnymi plikami? Posegregujcie je do folderów. Generalny porządek potrzebuje nie tylko nasza kuchnia i dusza, ale również urządzenia techniczne, z których korzystamy na co dzień. Bo, oczywiście, na to też nigdy nie mamy czasu.

Nie przegapcie możliwości.

Nie przegapcie czasu na możliwość rozwoju osobistego. Nauka języka obcego, kursy recytatorskie, szkolenia z jogi dla początkujących. W chwili obecnej wiele portali otworzyli darmowe zapisy na mnóstwo ciekawych zajęć oraz lektur. Spróbujcie czegoś nowego dla siebie, zróbcie coś, o czym od dawna marzyliście i na co zawsze brakowało czasu. Zróbcie zakupy online. Można też znaleźć mnóstwo kodów rabatowych oraz darmowych wysyłek na różnorodne artykuły. Czytajcie polecenia blogerów, oni bardzo często udostępniają linki albo polecenia, gdzie można skorzystać z tanich lub darmowych usług w tym okresie.

A najważniejsze, dbajcie o swoje zdrowie, a także zdrowie swoich bliskich. Wykorzystajcie ten okres z maksymalną korzyścią dla siebie. Żeby mimo wszystko, miło go potem wspominać. Stay at home!